Showing posts with label owoce. Show all posts
Showing posts with label owoce. Show all posts

Wednesday, 4 November 2015

Śniadanie w domu.

    
            Niedługo czekają mnie życiu duże zmiany. Początkiem tych zmian jest rezygnacja z pracy
i przeprowadzka do domu rodziców. Lubię być u rodziców, to miejsce pełne wspomnień, smaków
i zapachów. W moim  domu zawsze było dużo ludzi, a jak dużo ludzi to i dużo dobrego jedzenia. Moimi ulubionymi potrawami były flaki- najlepsze robione przez mojego tatę, bigos- babci Ireny, szarpańce- zawijasy z ciasta drożdżowego z mięsem, gulasz wołowy i kurczak z ryżem na słodko mojej mamy. Tak, dużo mięsa. Teraz kiedy nie jem mięsa trochę mi tych dań brakuje, ale widzę wyższy cel w zmianie jedzenia
imyślenia, wiem że dobrze mi to zrobi. Oprócz dań mięsnych były też ciasta i dania mączne. Moim ulubionym ciastem z dzieciństwa był i nadal jest pleśniak,ciasto z kaszą manna oraz murzynek cioci Ali. Nie mogłoby też zabraknąć "grzybków". Danie z pokolenia na pokolenie lubiane przez wszystkich domowników. Grzybek to grubszy naleśnik, który jest grubszy na środku i cieńszy po bokach. Ostatnio moja babcia zrobiła je na śniadanie i wszyscy znowu poczuliśmy się dziećmi... Ahh pełnia szczęścia. Trzeba jednak pamiętać, że to danie jest kaloryczne i nie polecam jeść go dzień w dzień. 

             Ciasto na grzybek składa się z tych samych składników co na naleśniki, tylko że jest ono cięższe, ma konsystencje gęstej śmietany. Nie mam niestety zdjęcia, może kolejnym razem uda mi się je zrobić, nim wszystkie grzybki znikną z powierzchni ziemi :)

             Ja dziś zamiast  przepisu na grzybek podam wam przepis na  naleśnika/placki/tosty z płatków owsianych. Jest to ciasto uniwersalne, przetestowane przeze mnie wiele razy i na wiele sposobów. Z tego przepisu możecie zrobić naleśniki/-a w zależności od ilości wody/ mleka i jajek, oraz płatków owsianych. Możecie również zrobić chlebki w zamykanym tosterze. 
Ja wczoraj zrobiłam dla siebie i mamy po dwa takie placki z tostera. 

Na ciasto potrzebujemy:

4 łyżki płatków owsianych- możecie je zmielić lub nie, zależy to od was. Ilość płatków jest uzależniona od ilości osób, które chcecie uraczyć plackami.
mleko roślinne lub trochę wody- mleko/ woda są potrzebne aby zmiksować wszystko ze sobą lepiej. Jeśli miksujecie w blenderze będziecie potrzebować jakiegoś płynu, jeśli chcecie zrobić jedną porcję możecie dodać łyżkę mleka i wymieszać wszystkie składniki w kubku.
jajko- jeśli nie chcecie dać jajka dajcie pół banana
trochę proszku do pieczenia 
cynamon
kakao 

Wszystkie składniki miksujemy i wlewamy na rozgrzaną patelnie lub do zamykanego tostera/ gofrownicy. 
 Smażymy z każdej strony do momentu zarumienienia się brzegów i środka. 

Przekładamy na talerz i dekorujemy tym na co mamy ochotę. 
Ja dałam twaróg, trochę banana, jabłko, dżem z borówek, pestki dyni, siemię lniane, owoce goji.  

Moja miłość do słodkich śniadań nigdy się nie zmieni... :)

Owsiane tosty na słodko



 


Thursday, 22 October 2015

Kolorowo w ten pochmurny dzień

  Dziś na śniadanie miałam dwie opcje,  albo omlet na słono albo słodka sałatka owocowa. Na czym stanęło?  Na sałatce�� Moja słabość do wszystkiego co słodkie jest niewyobrażalna..

Sałatka kojarzy mi sie z cieplym latem, kiedy najlepiej jest jesc orzeźwiające nas potrawy i schaładzajace. Jednak nawet w taka pochmurna pogodę warto jest dodac sobie troche słodyczy i slonca, chocby wlasnie poprzez sałatkę. 
Ja do swojej użyłam:
Kiwi
1/2 banana
1/2 jabłka
Troche nasion granatu
Migdałów
Łyżeczkę młodego jeczmienia
Łyżeczkę ostropestu
Pokruszonej chalwy
Łyżeczkę siemienia lnianego

Wszystko razem łączymy i jemy.  Smacznego.

Przed sałatka wypiłam ciepla wodę z miodem (odstaną przez noc ) z cytryną. Picie tej wody zapewni wam lepsza odporność-miod jako naturalny antybiotyk, i cytryna jako srodek odkwaszajacy organizm,  przede wszystkim oczyszczający i wspomagający pracę wątroby.

Wednesday, 21 October 2015

Tak na dobry początek

    Na dobry początek wrzucam przepis na energetyzujące smoothie, które miałam dziś na śniadanie.
Zielony koktajl:
Kilka liści jarmużu
Banan
1/4 grejpfruta
Woda
Kilka listków świeżej pietruszki.
2 Łyżeczki nasion Chia
Całość wrzucamy do blendera i miksujemy az uzyskamy jednolita zielona konsystencję. Na koniec dodajemy chia, mieszamy i odstawiamy na 15min. Po 15 min mieszamy znowu I odstawiamy na noc do lodówki, rano wyciągamy i mamy gotowe śniadanie pelne energii😁👍 Mi wychodzi mala porcja, okolo 250-300 ml po dwoch godzinach jestem glodna i zjadam jakies owoce/orzechy lub warzywo.


image

Wednesday, 6 August 2014

Dwuwarstowy śniadaniowy koktajl



Jak wiecie ostatnio na obiad robiłam faszerowaną cukinię. Po wydrążeniu jej, został mi miąższ. Co można z niego zrobić? Pomysłów było kilka: placki, zupa, lody, farsz do naleśników. Zdecydowałam, że wykorzystam to na śniadanie :)
I co zrobiłam?
Koktajl. 

Potrzebujemy:
miąższ z cukini
1 morelę
1/4 jabłka
mango
twaróg
kakao
kaszę jaglaną. 

Trochę eksperymentu nie zaszkodzi:)
 Najpierw ugotowałam dwie łyżki kaszy jaglanej w wodzie. Następnie zmiksowałam cukinię z jabłkiem i morelą, dodałam twaróg i mango. 1/2 tej mieszanki odlałam i dodałam do niej kakao. Do szklanki wsypałam na dno kaszę, nalałam czekoladową warstwę, znowu trochę kaszy, potem biała warstwa ina samej górze mango z musem z truskawek, słonecznik i siemię lniane. 

Pyszne , smaczne śniadanie. Zaspokoiło mnie na bardzoooo długi czas :) 

smacznego. 
xoxox



 

Monday, 4 August 2014

Lody na śniadanie??



Spełniacie swe dziecięce marzenia? Ja staram się tak :) Jednym z nich było zjedzenie lodów na śniadanie. 
Dziś je spełniłam :) jak miło jest robić coś dla siebie i z myślą o sobie. 
Ale moje lody nie były jakieś tam kupne ze sklepu, o nie. Moje były bananowe, domowej roboty. 

Dzień wcześniej włożyłam banana do zamrażalki i trzymałam go tam jakieś 10h. Biedactwo ;p
 Dziś rano go wyciągnęłam, obrałam i pokroiłam w plasterki. Dodałam trochę maślanki, kakao w proszku, twarogu i zmiksowałam wszystko. 
Do szklanki wlałam mus z truskawek, który trzymam na specjalne okazje ;p
Na dno kawałki jabłka, lody, kawałki moreli, lody, 2 łyżeczki płatków owsianych, lody, morela, siemię lniane, tarkowana czekolada:)

Pyszne, łatwe i ogromna radość z jedzenia!!

Spełniajmy swoje marzenia i zachcianki bo warto jest mieć dobry humor przez cały dzień :)

Smacznego 


Sunday, 3 August 2014

uff jak gorąco, uff jak ospale, uff jak ciężko...!!!



Kolejny gorący dzień ! Ni tylko jechać nad wodę, opalać się, korzystać z pogody póki ją jeszcze mamy :)
Cieszcie się wszyscy, którzy możecie :) Ja tam zostaję w domu i.... piszę pracę magisterską ;p A co sobie będę w taką ładną pogodę odpoczywać? Ot co! ;p A tak na serio to POMOCY!!!  Jak mnie się nie chce... no cóż, żal i smuteczek w mym serduszku. Tak czy siak jestem na zwolnieniu lekarskim więc mam czas aby się w końcu ogarnąć i skończyć ten koszmar. Ok, ale nie o tym miałam pisać.

Jak jest tak gorąco to nawet się nie chce specjalnie jeść, ale jednak coś zjeść trzeba. Nic gorącego, nic ciężkiego, coś lekkiego i sycącego i ZIMNEGO!! najlepiej.  Z takiej oto potrzeby zrobiłam sobie jogurto-koktajlo-serek z brzoskwinią i jagodami :) plus kawa z cynamonem i mlekiem, tak na pobudzenie :)


Kawa z cynamonem i czekoladą


Zmiksowana brzoskwinia z jagodami, serkiem wiejskim, kawałkiem twarogu i odrobiną maślanki. Posypane słonecznikiem, siemieniem lnianym, owocami goji i odrobiną czekolady ): 1/2 kromki żytniego chleba.

Saturday, 2 August 2014

W kolorach pomarańczy...



Jak już wiecie dziś w nocy lepiłam pierogi :)
I właśnie przed chwilą zjadłam je na obiad.. ;p
Wyszły rewelacyjne!!! Nie za słodkie, bo dodałam na wierzch mascarpone z syropem klonowym, dodatkowo marchewkę, która lekko obgotowałam w wodzie z pierogami i słonecznik. 

Obiad uważam, że idealny na takie dni jak dziś, kiedy nie ma się zbyt wiele czasu na szykowanie czasochłonnego obiadu ;p

Smacznego!!!!



Nocne lepienie



Też tak macie, że siedzicie w nocy same, skończyłyście oglądać film i nie wiecie co ze sobą zrobić? Bo nie chcecie już kolejnego oglądać, ale nie chce się wam iść jeszcze spać, a na spacer w środku nocy też nie pójdziecie. Ja tak miałam dziś w nocy. Co zdecydowałam? Zdecydowałam, że zrobię pierogi!!!! Ha ha!!
 Tak. Jeszcze nigdy ich nie robiłam, wczoraj był mój debiut i powiem szczerze, że jestem z siebie bardzo dumna!!! Jak na pierwszy raz moim zdaniem wyszły rewelacyjne :)

Przepis na ciasto to :

2 szklanki mąki pszennej
kubek ciepłej wody
trochę oliwy z oliwek

Farsz:

pokrojona nektarynka 
ugotowana w osolonej wodzie zielona soczewica .

Ciasto chyba każdy wie jak zrobić? Wrzucamy do miski i zagniatamy, dolewamy wodę i gnieciemy dalej, potem ciacho na stolnice lub na blat z mąką i wałkujemy!! Ja od wałkowania mam odcisk... Bo mam taki mały wałeczek.. ;( W każdym razie na rozwałkowanym cieście wycinamy szklanką kółka i na nich układamy farsz. Żadna filozofia. A mówiono mi, że pierwsze pierogi nigdy nie wychodzą... Chyba nie mnie !! Yay!! :)

Dodaje zdjęcia takie z nocy, później uzupełnię o coś ładniejszego :)

A pierogi gotowałam we wrzątku z cynamonem :) ok. 2 minut. 

smacznego !!!!





Thursday, 31 July 2014

Pada, pada i pada..




Ostatnio lało jak z cebra i nic się nie chciało...  Ale śniadanie musi być :) 

Owsianka była!! uuu jaka pyszna :)


Płatki owsiane
pestki słonecznika
posiekane orzechy włoskie
jogurt
zmiksowane truskawki
żurawina
śliwka


Thursday, 24 July 2014

Przepisy już niebawem!!


Hej kochane!!!

Ostatnio juz pisałam o tym, że muszę nadrobić zaległości na blogu,,, ale jak same widzicie ciężko jest... Nie będę ukrywać, że obecnie pracuję na dwa etaty i ciężko jest mi wygospodarować czas na bloga ;( Nie jestem z tego zadowolona, postaram się to zmienić :) a tym czasem zapraszam na Instagrama!!! :)

W najbliższym czasie wrzucę przepisy na :

Danie główne z łososiem i mango

Zapiekana cukinia z mozzarella

Śniadaniowe placki otrębowe i sok jabłkowo- grejpfrutowy 

Tarte jaglaną z pomidorami i sosem brokułowo-kalafiorowym 

Owsiane kuleczki

Sunday, 20 July 2014

My jesteśmy czarne jagódki...

     
Z serii cieszmy się z sezonowych owoców!!


Standardowo, a może i nie, owsianka ze śliwką i jagodami:)



Placek z płatków owsianych z sosem jagodowym, jagodami i miętą. 





Marchewkowy placek


Kto powiedział, że marchewkę je się tylko na obiad, kolację lub jako przegryzkę?? Ja ostatnio jadłam placek z marchewki na śniadanie :) 
Placek w wykonaniu banalny:
jedno jajko
łyżka jogurtu greckiego 
1 i 1/2 łyżki płatków owsianych
1/2 starkowanej marchewki
trochę proszku do pieczenia

Wszystko razem mieszamy i smażmy na niewielkiej ilości oleju placek. 

Do sosu wykorzystałam jogurt zmieszany z cynamonem i miodem. 
Jako dodatki:
dynia
siemię lniane
słonecznik 
owoce goji
reszta marchewki



\



Friday, 18 July 2014

Gdzie ten czas ucieka??



Dopiero co był czerwiec, a już mamy prawie końcówkę lipca... Jak ten czas szybki leci... On tak leci, a ja nie mam czasu na pisanie bloga i wrzucanie zdjęć!! Bardzo mi przykro z tego powodu. Powiem szczerze, że o wiele łatwiej jest mi wrzucić zdjęcia na Instagrama niż tutaj.... ale czas to zmienić. postaram się wygospodarować choć trochę czasu i nadrobić zaległości. 

Teraz życzę wam miłego dnia i do usłyszenia niebawem!! 

Buziaki!!1 xxx
Owsianka bananowa z siemieniem lnianym, słonecznikiem i wiórkami kokosa...

Omlet z jagodami i sosem z jagód

Kasza pęczak z warzywami

Koktajl z arbuza.

Sunday, 29 June 2014

3 dni, 3 różne śniadania.


Dziś jest niedziela!
Dla wielu z was dzień odpoczynku, refleksji, relaksu, dzień bez pośpiechu, dzień w którym zwalnia się tempo i pozwala na odrobinę spokoju... dla mnie niestety nie, ale za to jutro będzie taki dzień, kiedy to ja będę mieć wolne, a wy pójdziecie do pracy, szkoły, na uczelnie. Coś za coś:) Póki jednak mam chwilę przed pracą, wrzucę swoje śniadania, które miałam przyjemność zrobić w ostatnich trzech dniach:)



Piątek i owsianka.
Owsianka, wielu z was kojarzy ją niezbyt przyjemnie. Bo kto by chciał jeść rozmoczone płatki, bez smaku, zapachu i koloru? No tak, nikt z nas. Ale jeśli ją ładnie przyozdobimy i odpowiednio doprawimy, wyjdzie nam bardzo zdrowy, smaczny i pożywny posiłek. Ja lubię swoje owsianki i lubię do nich wrzucać to na co mam ochotę. Najbardziej lubię łączyć różne smaki, które wydaje mi się, że w normalnych warunkach by nie miały racji bytu, ale w owsiance to co innego:) Moja piątkowa mieszanka była bardzo prosta pod względem składników, ale za to bardzo kolorowa i bogata w walory smakowe:)

Potrzebujemy:
szklankę wody (albo nawet mniej, zalezy czy chcecie żeby było bardzo wodniste, czy nie:)
1/2 banana
truskawki (ja miałam mus z truskawek)
pestki dyni, słonecznika, lub płatki migdałowe
miód
2 łyżki płatków owsianych (polecam te górskie, ale nie BŁYSKAWICZNE!! zwykłe górskie)

Płatki gotujemy, aż powstanie kleik, a potem to już wasza inwencja twórcza. Od was zalezy wygląd waszej owsianki:) Do dzieła zatem!! Pamiętajcie, żeby było barwnie i zabawnie:)




Sobota i naleśnik.
Wczoraj na śniadanie naleśnik. Nie za duży nie za mały, za to bardzo smaczny i sycący.
Potrzebujemy:
jajko
łyżkę jogurtu
łyżkę płatków górskich

wszystko razem mieszamy, wlewamy na patelnie i smażymy. Moje naleśniki zawsze wychodzą inaczej, nigdy nie korzystam z jednego przepisu, w ogóle to nie lubię korzystać z przepisów, bo mi nigdy nic nie wychodzi tak jak powinno;p Oczywiście podstawy mam i na nich się opieram, ale zawsze coś zmienię albo dodam coś od siebie :) Kiedy już usmażymy naleśnika dekorujemy go wedle uznania. Ja wybrałam banana, kiwi i 1/2 pomarańczy. Banana 1/2 zmiksowałam z resztką jogurtu i wylałam na środek naleśnika, kiwi i pomarańcz poukładałam naokoło.  Dodatkowo jagody goji, pestki dyni i siemie lniane.

smacznego:)




Niedziela i muffiny z awokado.
Najpierw chciałam zrobić zwykłą pastę z awokado o serem feta oraz pomidorkami koktajlowymi, ale potem pomyślałam, że czemu by nie zrobić muffin z awokado? Kto nie próbuje ten nie zyskuje, prawda? Tak więc, spontanicznie upiekłam babeczki:) Kto powiedział, że muszą one być tylko na słodko?

Do muffin użyłam:

1/2 awokado
1 jajko
po łyżce mąki żytniej i orkiszowej
łyżkę płatków owsianych
trochę proszku do pieczenia
oregano

na sos:
plasterek sera feta
trochę jogurtu

do ozdoby:
oliwki
pomidorki koktajlowe
świeża bazylia

Masę na muffiny mieszamy i przekładamy do foremek. ja piekłam je około 25 minut w 200 stopniach, do suchego patyczka, ale biorąc pod uwagę, że mają one w sobie awokado nigdy patyczek nie będzie w 100% suchy. Wyciągamy przyozdabiamy i zjadamy w tempie ekspresowym!!



P.S.
najlepsze pomysły przychodzą spontanicznie. Nie bójmy się eksperymentów:)
muffiny są moim autorskim przepisem!!!:)

Na zdrowie i przyjemnej niedzieli Wam życzę:)
xxx

Wednesday, 25 June 2014

Do wczorajszego dnia.

 Wczoraj swój dzień oceniłam na 3+, jednak dziś zmieniam zdanie i dodaje sobie jeden stopień, no może 1,5. Ocena za dzień wczorajszy to 4,5:) Dlaczego? Bo wieczorem zrobiłam jeszcze trening!! Tak jak pisałam wczoraj, koło 21 :30 zjadłam kolacje, a potem przez 45 minut ćwiczyłam. Po zakończonym treningu zjadłam jeszcze pół jogurtu z cynamonem i 2 śliwkami. Nie nie jest to niewskazane, i nie pora nie była za późna. Biorąc pod uwagę to, że zasnęłam koło 2 w nocy( mam straszne problemy ze spaniem, ponieważ ostatnio pracowałam tylko na nocki i mój organizm się przestawił na tryb nocny...) 

Nie jest to dobre, kiedy organizm się przyzwyczaja do czegoś, po czym jest mu to odbierane i znowu musi się przestawić... Hmm no cóż, muszę się jakoś jeszcze z tym przemęczyć, a potem poszukiwania czegoś nowego czas zacząć:) W każdym razie, zjadłam wczoraj na kolacje sałatkę z kurczakiem, szpinakiem, pomidorkami koktajlowymi i dressingiem z musztardy, miodu i jogurtu naturalnego. 



Po takiej kolacji i odczekaniu około godziny przyszedł czas na trening. Niecałe 30 minut z Ewą i jeszcze 180 przysiadów, nożyce i brzuszki:) Jeśli chodzi i Ewę to robiłam z nią trening dla DetocellAccademy https://www.facebook.com/DetocellAcademy/app_295664053942421 Bardzo fajny i przyjemny. Podnosi się puls, Ty się pocisz, pupa idzie w górę, nogi się ujędrniają,  a Ewa jest ciągle z Tobą i dodaje Ci sił!! och jak dobrze, jak wspaniale!! Dziś tak myślę, że wezmę się za Huragan z Tomkiem. już dawno z nim nie ćwiczyłam i nie patrzyłam na niego ;p Dziś tez kolejna seria z Mel B i treningiem abs. 

Co do dzisiejszego śniadania to jadłam:
jogurt (170g)
1/2 banana 
płatki owsiane (40g)
2 śliwki 
łyżeczka miodu
dynia
słonecznik 
siemię lniane. 

Oczywiście przed śniadaniem szklanka wody, a po śniadaniu kawa z mlekiem:)

smacznego!!!


Sunday, 22 June 2014

Truskawki, śniadanie, kiwi, twaróg



Wczoraj zostałam obdarzona 1kg truskawek.. hmm super!!! tak bardzo je lubię ;p  Tak na serio, to bardzo dziękuję miłemu Panu za truskawki i ciesze się, że je dostałam, podobno to już ostatnie w sezonie. Co z nimi zrobić? Na śniadanie koktajl z twarogiem i kiwi, na przegryzkę same bez niczego, na deser muffiny i ciasto :) I jeszcze ich tyyyylllleeee zostało.. No nic, przez kolejne dni będę mieć truskawkową dietę:) 

Śniadanie banał.
Wrzuć truskawki do blendera zmiksuj. 
Osobno zmiksuj twaróg z kefirem. 
kiwi pokrój w talarki i poukładaj na wierzchu. 

Smacznego :)




Spontaniczne pieczenie:)


Co zrobić jak się ma nadmiar truskawek, a koktajl już się znudził i chce się coś innego??? Muffiny!!!! 

I tak oto, spontanicznie zrobiłam muffiny i najbardziej płaskie ciasto jakie kiedykolwiek mi wyszło;p 
Przepis na muffiny jest, hmm spontaniczny???

Użyłam:
dwóch jajek
po 110 g mąki żytniej i orkiszowej 
proszek do pieczenia
cukier wanilinowy
płatki owsiane (tak na oko)
trochę oleju
miód dla słodkości
TRUSKAWKI:)

Całość wymieszałam, aż ciasto miało rzadką konsystencję, ale nie za rzadką. 
Nałożyłam do foremki po 2/3 wysokości, włożyłam po truskawce i przykryłam jeszcze warstwą ciasta. 
Babeczki piekłam około 30 minut w temp. 200 stopni. Pod koniec pieczenia ustawiłam termostat tylko na grzanie od dołu. 
Kiedy muffiny wystygły polałam je roztopioną czekoladą o smaku cappucino. 
Tyle rozkoszy w ustach i przyjemności podczas pieczenia!!! 



Z reszty masy, upiekłam ciasto:) Akurat starczyło na małą keksówkę.
Jest to najbardziej płaskie ciasto jakie mi wyszło w życiu, ale jeszcze wszystko przede mną :)



Wednesday, 11 June 2014

Koktajle idealne na drugie śniadania i nie tylko


Hej!
Ostatnio miałam mały zastój w publikacji na blogu. Jako, że jestem w domu u rodziców to bycze się całymi dniami i gotuję!!! Ech, bycie w domu jest fantastyczne, o nic nie trzeba się martwić i można oddawać się temu co się lubi najbardziej:) Odnośnie mojej diety, to przestałam już korzystać z usług dietetyczki, ale o tym w osobnym poście.

Dzisiejszy jest poświęcony koktajlom!!!!

Pogoda daje nam popalić;p!! I to dosłownie. Słońce wręcz wypala naszą skórę, a co za tym idzie tracimy masę minerałów i wiele cennych składników. Dlatego, tak ważne jest abyśmy się nawadniali!! Co najmniej 2 litry wody dziennie, nie wspomnę już o innych napojach, takich jak kawa, herbata, maślanki i wiele wiele innych. Jeśli ktoś nie lubi wody zwykłej, może do niej dodać ogórka, imbir, cytrynę, truskawkę, limonkę, maliny, arbuza i wiele, wiele innych!! Ja się wręcz zapijam wodą z truskawką, cytryną i ogórkiem:) Oprócz wody, można też pić soki warzywne lub owocowe, ale pamiętajcie, że traktujemy je jako przekąskę!!! Taki sok, zastępuje nam drugie śniadanie, bądź szybką przekąskę między posiłkami. Ja naprawdę polecam takie domowe soki lub koktajle:) A pro po koktajli to ostatnio pijam, takie które przygotowuje się w bardzo szybki i prosty sposób.
Podaj kilka fajnych przepisów na pyszne koktajle:)




Truskawki, grejpfrut, jabłko, cytryna, woda mineralna






Śniadanie na czerwono.
Garść truskawek, malin i banan maślanka bądź gęsty jogurt (zależy od konsystencji, jaką chcecie uzyskać) Mieszamy, posypujemy płatkami, pestkami i zajadamy!!


Kolejne drugie śniadanie. 
Szpinak, banan, winogrona, woda mineralna, maślanka i oczywiście nasionka.


Serek homogenizowany, mango, brzoskwinia i pestki!!!


 I dzisiejsza czerwień przełamana odrobiną bieli i zieleni pestek
1/3 banana, awokado, kiwi, truskawki, 1/2 cytryna, woda mineralna, na górze jogurt grecki.


ładniejsze zdjęcia znajdziecie na Instagramie http://instagram.com/kiano9024 i Tumblr https://www.tumblr.com/blog/kiano90


Pozdrawiam xoxox

Translate