W mojej lodówce pojawił się seler naciowy i zastanawiałam się jak go wykorzystać. Znalazłam kilka przepisów na koktajle z selera, na dipy, które można z nim zjeść, nawet na smażonego selera i pieczonego. Jednak zdecydowałam się na sałatkę z selera. W sumie nigdy go nie jadłam i zastanawiałam się z czym go połączyć... Jako, że lubię sobie poeksperymentować, postanowiłam że dodam do niego trochę słodkości moreli i słoności sera feta.
O to składniki na moją sałatkę:
5 łodyg selera
żurawina suszona ( 5 szt)
morela suszona ( 2 szt)
orzeszki nerkowce ( 3 szt)
kiełki brokuł
filet z kurczaka
sok z cytryny
jogurt grecki
ser feta
przyprawy ( oregano, bazylia, majeranek)
O to składniki na moją sałatkę:
5 łodyg selera
żurawina suszona ( 5 szt)
morela suszona ( 2 szt)
orzeszki nerkowce ( 3 szt)
kiełki brokuł
filet z kurczaka
sok z cytryny
jogurt grecki
ser feta
przyprawy ( oregano, bazylia, majeranek)
Selera kroimy na mniejsze kawałki, siekamy żurawinę i morelę, oraz orzeszki. Kurczaka doprawiamy do smaku i podsmażamy na patelni. Z cytryny, sera feta, jogurtu i przypraw przyrządzamy sos. Całość razem mieszamy i polewamy sosem, na wierzch układamy kiełki brokuł.
Sałatka może być jednym daniem, lub stanowić dodatek do dania głównego, ale wtedy nie dodajemy do niej
kurczaka.
O to moje wykorzystanie selera. Mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu.
Na zdrowie:)