Sunday 3 August 2014

uff jak gorąco, uff jak ospale, uff jak ciężko...!!!



Kolejny gorący dzień ! Ni tylko jechać nad wodę, opalać się, korzystać z pogody póki ją jeszcze mamy :)
Cieszcie się wszyscy, którzy możecie :) Ja tam zostaję w domu i.... piszę pracę magisterską ;p A co sobie będę w taką ładną pogodę odpoczywać? Ot co! ;p A tak na serio to POMOCY!!!  Jak mnie się nie chce... no cóż, żal i smuteczek w mym serduszku. Tak czy siak jestem na zwolnieniu lekarskim więc mam czas aby się w końcu ogarnąć i skończyć ten koszmar. Ok, ale nie o tym miałam pisać.

Jak jest tak gorąco to nawet się nie chce specjalnie jeść, ale jednak coś zjeść trzeba. Nic gorącego, nic ciężkiego, coś lekkiego i sycącego i ZIMNEGO!! najlepiej.  Z takiej oto potrzeby zrobiłam sobie jogurto-koktajlo-serek z brzoskwinią i jagodami :) plus kawa z cynamonem i mlekiem, tak na pobudzenie :)


Kawa z cynamonem i czekoladą


Zmiksowana brzoskwinia z jagodami, serkiem wiejskim, kawałkiem twarogu i odrobiną maślanki. Posypane słonecznikiem, siemieniem lnianym, owocami goji i odrobiną czekolady ): 1/2 kromki żytniego chleba.

No comments:

Post a Comment

Translate